Opowiadanie ~~Rajska dziewczyna, z miasta~~ #2

Hejka :D Tutaj Cobdziooo z... Kolejną częścią opowiadania. ~~(Mam na imię Victoria, mam 24 lata niedawno skończyłam studia...)~~ Victoria postanowiła pozwiedzać trochę miasto... Gdy wyszła po raz pierwszy na zewnątrz, tak o... Bez stresu, spokojnie, nigdzie się nie spieszyła. Wtedy poczuła się jak w raju, ciepło, piękny widok, piaszczyste drogi... Nie mogła uwierzyć, że te marzenia się kiedyś spełnią! Na początek poszła do parku. Park? Nie!? Taki zwyczajny? Nie, wcale! Piękny, piękny widok na morze i bardzo nowoczesny... Było bardzo gorąco! Potem postanowiła zapisać się na konkurs w malowaniu. Od dziecka pięknie malowała, w szkole za rysunki dostawała same dobre stopnie. I nagle. Zauważyła podejrzanego mężczyznę... Brunet, 178 cm wzrostu, dziwnie ubrany oraz okulary. Victoria starała nie myśleć o nim, lecz nie dawało jej to spokoju, że on patrzy się na nią, denerwowało ją to! Czuła, że ktoś na nią patrzy... Potem chciała pójść do kawiarni, do której jest daleko! Jest kilka kawiarni, no ale... Ta ją najbardziej zaciekawiła. Pojechała taksówką. Gdy, skończyła pić koktajl, tej facet nadal się na nią patrzył! Szybko, pobiegła do domu, gdzie siadła i obejrzała telewizję, a potem poszła spać... ~~Podobało się? :D ~~ Następna część jutro.